Zastanawiało Cię kiedyś, co wpływa na ceny e-bike’ów, które widzimy w sklepach? Czy są to zastosowane technologie, świetnej jakości podzespoły, a może logo znanego producenta? Wszystkie te odpowiedzi są prawidłowe. Jest jednak jeszcze coś – elektryki na swój sposób zrewolucjonizowały nasze postrzeganie jazdy na rowerze, a za innowacyjne rozwiązania czasami warto zapłacić więcej. Sprawdź więc, ile kosztuje rower elektryczny!
Dlaczego rowery elektryczne są droższe od standardowych?
Przechodząc obok sklepów rowerowych i widząc, ile kosztuje rower elektryczny, trudno nie zadać sobie pytania „dlaczego tak drogo”. Ma przecież dwa koła, kierownicę, normalne siodełko i łańcuch. Pozornie niczym się nie wyróżnia od jednośladów za 2-3 tys. zł! No właśnie – sekret elektryków tkwi w technologii, której na pierwszy rzut oka nie widać. Dopiero gdy lepiej przyjrzymy się budowie tych maszyn i przetestujemy ich możliwości w czasie jazdy, ukaże się nam ich prawdziwy potencjał. A to z kolei może sprawić, że już nigdy nie będziemy chcieli wsiąść na zwykły rower.
Wróćmy jednak do naszego pytania. Na wysoką cenę rowerów elektrycznych ma wpływ szereg różnych czynników:
- zastosowane technologie
- koszty zaprojektowania i testowania
- unikalny design i budowa
- faktor innowacyjności – rowery elektryczne cały czas są nowinką technologiczną i znajdują się w fazie nieustannego rozwoju
Nie zapominajmy, że e-bike musi być też wyposażony w podzespoły spotykane w rowerach bez wspomagania. Nie obejdzie się więc bez ramy, kół czy innych droższych części. Te i wiele innych elementów stanowią bazę standardowych jednośladów, dlatego nie może ich zabraknąć na pokładzie rowerów elektrycznych.
No dobrze, ale co konkretnie sprawia, że elektryki ważą i kosztują więcej? To serce każdego e-bike’a – elektryczna jednostka napędowa. Przyjrzyjmy się jej nieco bliżej.
Co warto wiedzieć o napędzie e-bike’ów?
Jednostka napędowa jest zdecydowanie najważniejszym elementem każdego roweru elektrycznego. Składa się z 3 podzespołów: akumulatora (najdroższej części e-bike’a), silnika i komputera pokładowego. To właśnie komputer odpowiada za sterowanie napędem, przekazując m.in. informację o konieczności wykorzystania mocy z akumulatora lub wstrzymania jego działania po przekroczeniu maksymalnej prędkości.
Co ciekawe, taki „e-napęd” można z powodzeniem zamontować nawet w standardowych jednośladach. Służą do tego specjalnego zestawy do konwersji roweru na elektryczny. Producenci jednak cały czas udoskonalają technologie związane z napędem elektrycznym w egzemplarzach fabrycznych. Przekłada się to na bardziej praktyczną i wygodniejszą integrację elementów jednostki napędowej z rowerem – m.in. połączenie całego systemu z napędem korbowym czy możliwość ukrycia baterii w ramie.
Aby tak się stało, konieczne jest całkowite przeprojektowanie układu napędowego i całej geometrii jednośladu. Odbywa się to już na etapie projektowym i nie da się tego wykonać później. Dostosowanie roweru do tych standardów ma też swoje przełożenie na cenę elektryków.
Jaki jest koszt ładowania rowerów elektrycznych?
Zastanawiasz się, ile kosztuje ładowanie roweru elektrycznego? Uspokajamy – kwoty są tak niskie, że praktycznie ich nie odczujesz. Stosowane w e-bike’ach baterie litowo-jonowe są energooszczędne, co gwarantuje ich efektywniejsze i dłuższe działanie, a więc i rzadsze ładowanie. W zależności od swojego stylu jazdy możesz przejechać elektrykiem dystans ok. 100-120 km, co będziesz Cię kosztowało… nie więcej niż 1,5 złotego.
Rowery elektryczne możesz ładować zarówno w domu, jak i na przeznaczonych do tego stacjach ładowania akumulatorów. To powszechne rozwiązanie m.in. w Austrii, Niemczech czy Szwajcarii. W Polsce dopiero raczkuje, ale i u nas można spotkać firmy, które udostępniają swoim pracownikom „prąd do roweru”.
Jak wygląda kwestia naprawy i serwisu elektryków?
Jednoślad z napędem elektrycznym, tak jak każdy inny, trzeba regularnie serwisować. Należy jednak pamiętać, że w przypadku drogich rowerów elektrycznych o zaawansowanej konstrukcji trudno jest zadbać o wszystko samemu. Wizyty w serwisach rowerowych będą po prostu koniecznością – i będą droższe. Dotyczy to szczególnie modeli ze zintegrowanym systemem napędowym. Dostęp do niego jest trudny i wymaga specjalistycznej wiedzy, podobnie jak naprawa poszczególnych podzespołów.
Nie zmienia to oczywiście faktu, że podstawowe prace serwisowe i konserwacyjne możemy z powodzeniem wykonać samodzielnie. Jeśli odpowiednio zadbamy o ten aspekt, odwiedziny warsztatów rowerowych ograniczymy do maksymalnie 2 wizyt w ciągu roku: odstawiając rower na zimę i przygotowując go do nowego sezonu.
Ile kosztuje rower elektryczny?
Na pytania „ile kosztuje dobry rower elektryczny/ile kosztuje rower z napędem elektrycznym” nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wiele zależy tu od poszczególnych parametrów technicznych, jakości wykorzystanych komponentów i renomy producenta. Najtańsze rowery elektryczne kosztują około 5000 złotych, a najdroższe e-bike’i – nawet 70 000 złotych. Są to maszyny dla najbardziej wymagających rowerzystów, którzy traktują swoje dwa kółka z dużym szacunkiem i mają ściśle określone wymagania. Przed zakupem zastanów się dobrze, jakie masz oczekiwania wobec roweru elektrycznego i na tej podstawie dokonaj przemyślanego wyboru.