Patrząc na ciągłe wzrosty cen paliw i utrzymującą się tendencję odchodzenia od auta na rzecz ekologicznych środków transportu, nikogo nie powinien dziwić fakt zwiększonej liczby rowerzystów na ulicach. Coraz częściej nie są to jednak użytkownicy “klasycznych” rowerów. Polacy idą z duchem czasu, przekonują się do e-bike’ów, ale nadal ich cena może nieco zniechęcać. Na tę ostatnią kwestię Miasto Gdynia postanowiło coś poradzić – wspomagając finansowo swoich mieszkańców, chcących zakupić “elektryka”. To pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce – i miejmy nadzieję, że nie ostatnia.
Jeśli jesteś mieszkańcem Gdyni, stoisz przed decyzją zakupu roweru elektrycznego, to masz z pewnością wielkie szczęście. Radni tego miasta pod koniec kwietnia uchwalili program pilotażowy, dla osób mających właśnie takie zamiary. Udzielenie dotacji gdynianom jednocześnie odciąży ich finansowo i pozwoli wejść w posiadanie upragnionej maszyny. To jak na razie jedyne polskie miasto, które podjęło się realizacji takiego programu. Dzięki niemu, udało się naszym rodakom zaznaczyć swój mały ślad na europejskiej mapie krajów i regionów, praktykujących już jakiś czas dofinansowanie do zakupu roweru elektrycznego.
Poznaj zasady dofinansowania
Aż 100 000 zł – tyle środków z budżetu miasto przeznaczyło na dopłaty do e-bike’ów, co z pewnością pozwoli niektórym mieszkańcom zmienić nawyki transportowe. Warunkiem jest złożenie odpowiedniego wniosku (dostępnego na stronie BIP UM Gdynia i w siedzibie urzędu) w terminie od końca maja do ostatniego dnia października (o ile środki nie zostaną wykorzystane wcześniej). Ci, którzy nie załapią się na pierwszą pulę, mogą polować na drugą w styczniu 2023 roku.
Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku zostanie zawarta umowa, która będzie zobowiązywała do przedstawienia dokonanego zakupu. Urzędnicy zaczną weryfikację zgromadzonych dokumentów, aby na koniec udzielić wypłaty dotacji na konto bankowe.
Dopłata do roweru elektrycznego – ile wyniesie?
Chętnych z pewnością nie zabraknie, ponieważ dopłata do roweru elektrycznego ma wynieść maksymalnie 50% jego kosztów zakupu, ale nie więcej niż 2500 zł. Patrząc na średnie ceny “elektryków”, kwota dofinansowania wcale nie jest mała i pozwoli gdynianom sporo zaoszczędzić. W cenie klasycznego jednośladu mogą oni mieć przyzwoity model ze wspomaganiem elektrycznym, a to wszystko mniejszym nakładem finansowym.
Miejmy nadzieję, że to pierwsze dofinansowanie uruchomi krajowy system, a idea rozrośnie się na szerszą skalę, przeciwdziałając zmianom klimatycznym, a także wpływając na poprawę zdrowia Polaków.